Trener Marsylii Roberto De Zerbi stwierdził, że wynik spotkania z Niceą nie oddaje tego, co działo się na boisku, i podkreślił, że jego zawodnicy muszą lepiej radzić sobie przy wysokim pressingu. Marsylia wygrała 5:1 z Niceą w weekend i zajmuje drugie miejsce w Ligue 1, tylko dwa punkty za liderem PSG, natomiast w Lidze Mistrzów klub odniósł tylko jedno zwycięstwo w czterech pierwszych meczach i przegrał pozostałe trzy. Jutro Marsylia podejmie Newcastle w spotkaniu uznawanym za szczególnie ważne dla jej aspiracji w tym turnieju.
Wynik i pozycja w rozgrywkach
Marsylia wygrała w weekend 5:1 z Niceą, a zespół objął prowadzenie w tym spotkaniu po rzucie karnym przeciwko Nicei. Przekonujące 5:1 umocniło pozycję klubu w tabeli Ligue 1, gdzie drużyna plasuje się na drugim miejscu, tracąc do prowadzącego PSG zaledwie dwa punkty.
W Lidze Mistrzów sytuacja wygląda mniej korzystnie — Marsylia ma na koncie jedno zwycięstwo i trzy porażki w pierwszych czterech spotkaniach. Jutro na Stade Vélodrome przyjedzie Newcastle, a to starcie jest oceniane jako kluczowe dla ewentualnej walki o awans z grupy.
Słowa Roberta De Zerbie przed meczem
Roberto De Zerbi ocenił, że rezultat przeciwko Nicei nie odzwierciedlał gry zespołu: „Wynik z Nicei nie był realistyczny, choć zasłużyliśmy na zwycięstwo. To, co powiedziałem po meczu, nie było ukrytym przesłaniem do nikogo, a odzwierciedlało moje spojrzenie. Musimy grać lepiej.”
De Zerbi wskazał także na styl gry Newcastle: to drużyna o dużej sile fizycznej, szybka w ataku, wykorzystująca skrzydła i dysponująca wieloma dobrymi zawodnikami. „Nie da się być w czołówce angielskiej i nie mieć jakościowych graczy, ale my także potrafimy im sprawić problemy. Musimy zdobywać punkty i zaczynać wygrywać mecze w Lidze Mistrzów, żeby się zakwalifikować, ale musimy skupić się na naszej grze i być bardziej zdecydowani w fazie wykończenia.”



