Kalvin Phillips
fot. www.mancity.com

Kalvin Phillips nie może zaliczyć swojej dotychczasowej kariery w barwach Manchesteru City po transferze z Leeds United.

Środkowego pomocnika reprezentacji Anglii przez długi czas nękały kontuzje, a kiedy był już zdolny do gry, nie potrafił pokazać na boisku umiejętności, które stawiałyby go wyżej w hierarchii innych piłkarzy w oczach trenera Pepa Guardioli.

Phillips ma ważną umowę z Manchesterem City do 30 czerwca 2028 roku, ale zarówno sam piłkarz, jak i klub myślą o wcześniejszym zakończeniu współpracy.

Zainteresowanie środkowym pomocnikiem na rynku transferowym jest duże, a dodatkowo jego sytuacja kontraktowa sprawia, że Manchester City zamierza podbić stawkę za Anglika. Kwota transferu definitywnego miałaby wynieść nawet 50 milionów funtów, ale nie powinno stanowić to problemu dla zainteresowanego Newcastle United.

Źródło: www.mirror.co.uk