Szkoleniowiec Newcastle United, Eddie Howe potwierdził, że jego drużyna doznała dwóch poważnych kontuzji po tym, jak Alexander Isak i Jacob Murphy zostali zmuszeni do opuszczenia placu gry środowym meczu Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund.
Howe ujawnił na konferencji prasowej przed meczem z BVB, że Isak uporał się z problemami z pachwiną i zagra ze swoim byłym klubem z Dortmundu, a szwedzki napastnik otrzymał szansę gry na St James’ Park.
Niestety zaledwie 15 minut po rozpoczęciu meczu, Isak został zmuszony do opuszczenia boiska z powodu nawrotu kontuzji pachwiny i został zastąpiony przez Calluma Wilsona.
Tymczasem Murphy został zmieniony w 65. minucie z powodu kontuzji barku zaledwie trzy i pół minuty po wejściu na boisko jako rezerwowy, a skrzydłowy opuszczał boisko z ramieniem owiniętym wokół koszulki.
Zarówno Isak, jak i Murphy byli dotąd ważnymi zawodnikami Newcastle w tym sezonie, ale Howe zasugerował, że Sroki mogą przez jakiś czas grać bez ofensywnego duetu.
– To, że Alexander Isak zszedł z boiska było dla nas dużym ciosem, podobnie jak to, że Jacob Murphy doznał czegoś, co wygląda na poważną kontuzję.
– Mamy wąski skład. To prawdopodobnie najbardziej rozczarowująca rzecz wieczoru. U Isaka wszystko wskazuje na nawrót problemów z pachwiną, a u Murphy’ego prawdopodobnie doszło do zwichnięcia barku.
Źródło: www.nufc.co.uk
